praca opiekunki u prywatnej rodziny w polsce

szukasz pracy jako opiekun osób starszych wejdź na www,wypełnij ankiety

Pracowałam w polsce i nie jest łatwa praca- pienędzy wielkich też z tego nie ma, to był też jeden z głównych powodów dla którego zdecydowałam się wyjechać za granicę- praca ta sama, a jednak zarobki czterokrotnie wyższe..

Moja znajoma też miała ofertę wyjazdu do niemiec i co- nie skorzystała, bo języka nie zna itp, a samotną kobietą jest nie zostawiałaby tu rodziny, nikogo. A na kurs nie pójdzie- bo nie ma talentu do języków. I nie da się pomagać na siłę.. I pracuje za najniższą krajową wiążąc ledwo koniec z końcem.

no nie ma nawet co porównywać zarobków w Polsce a za granicą...ale nie każdy ma szanse wyjechać za granicę to po 1 i nie każdy chce zostawiać rodzinę...już pomijam fakt iż ludzie też potrafią być okropni jak bym się chyba nie nadawała do takiej pracy


===============
Najlepszy www

My z mamą od 3 lat opiekujemy się (teraz głównie mama) babcią z Alzheimerem. Mama ma 10 zł za godzinę. Praca 12 h dziennie, ale zmienia się z jedną panią = więc na rękę wyciąga od 1000 zł do 1500 zl Także też źle nie jest

pola26 napisał:

ale zobaczcie jaka różnica tu 1500 a w warszawie 4000, no albo koleżanka miała na prawdę szczęście że trafiła na rodzinę która jej tyle zapłaciła...jak dla mnie za prace po 12h 1500 to nie wiele ale to tez zależy od podejścia...i od tego ile masz pracy przy takiej osobie, bo miałam  kiedyś babcie której w sumie musiała m tylko dotrzymać towarzystwa i posprzątać.


===============
Bardzo www

Na prawde?Pisz po polsku czyli "naprawde".A reklamy umieszczaj na stronie z ogloszeniami madralo.

Powiem wam,że wtedy jakoś znalazłam w internecie strone z ogłoszeniami od prywatnych osóc,oczywiście w Polsce i tak sobie oglądałam z ciekawości.W niektórych ogłoszeniach było podane za ile jest praca.Rózne stawki były,ale w dużych miastach był zdecydowanie lepiej niż w mniejszych,no a Warszawa była najlepsza.Niestety,jakoś rok temu próbowałam znaleźć tą strone-i nie umiem,nie trafiam na to,co wtedy.
Nie wiem,czy teraz płace sa lepsze,czy takie same?
Naromiast takie zarobki jak pisze marcelinka to zdecydowanie za mało przy 12 godz. pracy.I chociaż to nie jest taka aktywna praca przez te 12 godzin,jednak to mało jest.No ale z drugiej strony 10 zł/godz w polskich warunkach to nie jest zła stawka,bo np. wiem,że ochroniarz dostaje w granicach 6-8 zł/godz.
Takie czasy mamy,że i o prace trudno i pieniądze z tego nie są wystarczające.

kakadu napisał:

Powiem wam,że wtedy jakoś znalazłam w internecie strone z ogłoszeniami od prywatnych osóc,oczywiście w Polsce i tak sobie oglądałam z ciekawości.W niektórych ogłoszeniach było podane za ile jest praca.Rózne stawki były,ale w dużych miastach był zdecydowanie lepiej niż w mniejszych,no a Warszawa była najlepsza.Niestety,jakoś rok temu próbowałam znaleźć tą strone-i nie umiem,nie trafiam na to,co wtedy.
Nie wiem,czy teraz płace sa lepsze,czy takie same?
Naromiast takie zarobki jak pisze marcelinka to zdecydowanie za mało przy 12 godz. pracy.I chociaż to nie jest taka aktywna praca przez te 12 godzin,jednak to mało jest.No ale z drugiej strony 10 zł/godz w polskich warunkach to nie jest zła stawka,bo np. wiem,że ochroniarz dostaje w granicach 6-8 zł/godz.
Takie czasy mamy,że i o prace trudno i pieniądze z tego nie są wystarczające.

Tak w duzych miastach jest zdecydowanie lepiej, niektore oferty sa nawet z zamieszkaniem. Kiedys tak myslalam zeby jechac i z kims zamieszkac. Ale jakos sie nie moglam zdecydowac. Ja dzis to sie spotykam nawet z ofertami typu 4-5 zł na godzine to wogole brak słow by to skomentowac. Kryzys kryzysem ale to juz jest masakra. Juz w sklepie płaca lepiej i odpowiedzialnosc tez mniejsza.

marcelinka napisał:

My z mamą od 3 lat opiekujemy się (teraz głównie mama) babcią z Alzheimerem. Mama ma 10 zł za godzinę. Praca 12 h dziennie, ale zmienia się z jedną panią = więc na rękę wyciąga od 1000 zł do 1500 zl Także też źle nie jest

W ubiegłym roku pracowałam w Polsce,dokładnie w Warszawie,z zamieszkaniem 80 zł. dniówka Dodam,że nie było tak ciężko,bo chociaż Pan leżący,ale dializowany trzy dni w tygodniu.Tak więc praktycznie od godz.11.00 do 18.00 czyli powrotu z dializ był to czas wolny.Pan nie był absorbujący,głownie wystarczyło mu towarzystwo telewizora.Ponieważ Pan był (piszę był,bo zmarł) kiedyś na wysokim stanowisku,sprawny umysłowo,prawie na codzień miał odwiedziny .Ten czas byl też do wykorzystania dowolnie...Pracowałyśmy tam na zmiany,prywatnie.raz zmieniała mnie Pani z agencji,ona miała wyższą stawkę...
Moja koleżanka pracowała w tym samym czasie u Pani również leżącej za kwotę 100 zł. Oczywiście w ciągu dnia zmieniała ją córka Pani i te trzy godziny miała dla siebie.Zakupy robiła sporadycznie,wszystkie robiła córka...
Te kwoty były standardowe,wiem,że dziewczyny pracowaly i za 120 złote dniówki...Różne kwoty,różne dolegliwości. Często rodziny zatrudniają opiekunki z racji tego,że starsi ludzie chcą być u siebie.
Za parę,ale już na miejscu,nienormowany czas pracy,praktycznie bardzo mało a małżeństwo przecudowne miałam płacone 2000 m-c. Ale tu chodziło bardziej o dotrzymanie towarzystwa (oboje leżący),podstawowe zabiegi higieniczne,wykup leków,umawienie wizyt lekarskich reszta należała do rodziny.
Przed wyjazdem miałam propozycję pracy w jednym z podwarszawskich domów starości : 10 dni-1500 złote,ale 6 podopiecznych... Oczywiście z zamieszkaniem i wyżywieniem.Pracują tam równiez Panie na emeryturze,nie wiem na jakich warunkach,ale nie jest źle

Na podlasiu jest profesjonalne centrum opiekunek, osoby ktore maja doswiadczenie z nimi bardzo sobie chwala, na stronie gowork rowniez mozna poczyatc cos na ten temat www

Mirabelka napisał:

Moja znajoma też miała ofertę wyjazdu do niemiec i co- nie skorzystała, bo języka nie zna itp, a samotną kobietą jest nie zostawiałaby tu rodziny, nikogo. A na kurs nie pójdzie- bo nie ma talentu do języków. I nie da się pomagać na siłę.. I pracuje za najniższą krajową wiążąc ledwo koniec z końcem.

a nie słyszałaś, że nie da się uszczęśliwić kogoś na siłę?  zresztą , ja wyjechałam dopiero wtedy, kiedy straciłam pracę, i nie miałam na spłatę kredytów. Wyjechałam, bo musiałam, ale głęboko wierzyłam, że to krótkotrwały przymus, a dziś kiedy minęło 5 lat, kiedy nie mam szans na taki zarobek w Ojczyznie, to myślę, dlaczego to pacjent nie może przyjechać do opiekunki??

kakadu napisał:

Powiem wam,że wtedy jakoś znalazłam w internecie strone z ogłoszeniami od prywatnych osóc,oczywiście w Polsce i tak sobie oglądałam z ciekawości.W niektórych ogłoszeniach było podane za ile jest praca.Rózne stawki www były,ale w dużych miastach był zdecydowanie lepiej niż w mniejszych,no a Warszawa była najlepsza.Niestety,jakoś rok temu próbowałam znaleźć tą strone-i nie umiem,nie trafiam na to,co wtedy.
Nie wiem,czy teraz płace sa lepsze,czy takie same?
Naromiast takie zarobki jak pisze marcelinka to zdecydowanie za mało przy 12 godz. pracy.I chociaż to nie jest taka aktywna praca przez te 12 godzin,jednak to mało jest.No ale z drugiej strony 10 zł/godz w polskich warunkach to nie jest zła stawka,bo np. wiem,że ochroniarz dostaje w granicach 6-8 zł/godz.
Takie czasy mamy,że i o prace trudno i pieniądze z tego nie są wystarczające.

Powiem Ci, że zarobki na poziomie 10 zł to nie jest ani zła ani dobra stawka.
Ja osobiście zarabiam 13 zł za godzinę pracując po 6h dziennie i niekiedy w weekendy za 20 zł za godzinę na 2-3 h i to nie wiem czy nie wyjechać do Hiszpanii do opieki nad Niemcami.

Ja jestem ciekawa ile placa w Domach Spokojnej Starosci w Polsce opiekunce.

Candy napisał:

Mirabelka napisał:

Moja znajoma też miała ofertę wyjazdu do niemiec i co- nie skorzystała, bo języka nie zna itp, a samotną kobietą jest nie zostawiałaby tu rodziny, nikogo. A na kurs nie pójdzie- bo nie ma talentu do języków. I nie da się pomagać na siłę.. I pracuje za najniższą krajową wiążąc ledwo koniec z końcem.

Trzeba się rozwijać, a nie szukać ciągle wymówek;/ Znam wiele takich kobiet, a odchodząc od pracy opiekunek, zaznaczam, że w innych zawodach jest podobnie. Za granicą pracować chcą, ale nic robić im się w tym kierunku nie chce..

A moim zdaniem , to  nie jest kwestia lenistwa czy niezaradności.
Te kobiety zwyczajnie się boją , że nie dadzą rady i koniec.
A te wymówki , to tylko wymówki, żeby nie powiedzieć prawdy, bo jest to dla nich bolesne.
I niech tak zostanie. My się czasami tez czegoś boimy.
Zrozumialam , to kiedy usiłowałam wysłać do pracy do Niemiec moją przyjaciólkę, bo chciałam jej pomóc.
Nie u wszystkich trudna sytuacja wywołuje desperację i działnie.
A strach poprostu paraliżuje.

squonk napisał:

Tola1972 napisał:

Ja jestem ciekawa ile placa w Domach Spokojnej Starosci w Polsce opiekunce.

Przeważnie minimalną krajową + dodatek za nocki (jakieś 150-200 zł). Nie wiem, jak w prywatnych domach opieki, przypuszczam, że trochę więcej.

Ooo, to bardzo "atrakcyjne" wynagrodzenie.

I zazdroszczą, i liczą ile tam tej kasy zarabiasz.
Zamiast zabrać się do pracy, czyli nauczyć porozumiewać w innym języku.
Także wymaga to cywilnej odwagi, by wsiąść w auto lub autobus i jechać w nieznane miejsce, do innego kraju i zamieszkać w obcym domu, wśród obcych ludzi.
Ale zazdrościć jest łatwo, żadnego wysiłku wkładać w to nie trzeba, a jeszcze przyjemność
z tego czerpią co poniektórzy.

Candy napisał:

Mirabelka napisał:

Moja znajoma też miała ofertę wyjazdu do niemiec i co- nie skorzystała, bo języka nie zna itp, a samotną kobietą jest nie zostawiałaby tu rodziny, nikogo. A na kurs nie pójdzie- bo nie ma talentu do języków. I nie da się pomagać na siłę.. I pracuje za najniższą krajową wiążąc ledwo koniec z końcem.

Trzeba się rozwijać, a nie szukać ciągle wymówek;/ Znam wiele takich kobiet, a odchodząc od pracy opiekunek, zaznaczam, że w innych zawodach jest podobnie. Za granicą pracować chcą, ale nic robić im się w tym kierunku nie chce..

Firma CAREFINDER Sp. z o.o. poszukuje opiekunki z uprawnieniami do obsługi sondy PET do opieki całodobowej. Proszę o kontakt pod nr telefonu 503 102 559 lub mailowo na adres: info@carefinder.pl

U mnie w mieście powstała tzw spółdzielnia socjalna - miałam w niej pracować, ale wyszło inaczej. Napiszę tylko że zajmuje się opieką na terenie mojego powiatu - bierze od 13 do 17 zł za godzinę - wykonują wszystko co jest związane z opieką plus transport. Niestety za dużo zleceń nie mają...