Potrzebujesz darmowej porady lub wsparcia innych Opiekunek ? Nie zwlekaj - do?acz do nas !!!
Nie jestem z firmy zadnej . Po prostu zastanawia mnie ten fakt . : " Betreuung ab 49 bis 52 Euro pro Tag. Eine osteuropäische Pflegekraft mit soliden Kenntnissen und Betreuungserfahrung kann Ihnen bereits ab nur 49,- Euro pro Tag zur Verfügung stehen - beziehungsweise nur 1...
Strony: 1
Nie jestem z firmy zadnej . Po prostu zastanawia mnie ten fakt . : " Betreuung ab 49 bis 52 Euro pro Tag.
Eine osteuropäische Pflegekraft mit soliden Kenntnissen und Betreuungserfahrung kann Ihnen bereits ab nur 49,- Euro pro Tag zur Verfügung stehen - beziehungsweise nur 1.470,- Euro, gerechnet auf einen Zeitraum von einem Monat (30 Tage)"
a kobiety na czarno (przynajmniej te co ja znam) znaja slaba niemiecki a biora 1200-1500 euro. Jaki to sens ma dla niemckiej rodziny ? Dla opiekunki wiadomo - ma wiecej w kieszeni.Ale dla seniora i rodziny ? Przez agencje moga tez wziac opiekunke ze slabym niemieckim i placic 1470 i spac spokojnie ze zoll nie zajrzy. Rozumiem jak opiekunka na czarno bierze ponizej 1000 euro , ale ktore panie na czarno chca wyjechac ponizej 1000 ?
Kiedys jeszcze , rozumiem, nie bylo az tylu agencji , ale teraz agencja za agencja powstaje, mozna wybierac.
Offline
OlaM- kim Ty jesteś,dziennikarka z jakiegos szmatławca,żądną sensacji????W róznych watkach zadajesz różne pytania,wyciągasz informacje od opiekunek-artykuł piszesz??Bo opiekunka to Ty nie jesteś na 100%!!!!!Wyskoczyłaś ni z gruszki ni z pietruszki i 100 pytań do....Ciekawe.....Opiekunka ,która naprawde pracuje w tym zawodzie i jeździ choć pare lat takich pytań jak te Twoje nie zadaje bo zna juz odpowiedzi.....
Nie podoba mi się Twoja dociekliwość....
Offline
Kasia63 podzielam Twoje spstrzezenia.Durne pytania faktycznie.To i moja durna odpowiedz"Ola M zajmij sie czyms ,a moze uderz do paru agencji i popytaj o faktyczne koszty "pomocy"rodzinam.Lub prosciej poczytaj sobie na ich stronach.Tu masz przyklad i faktycznie wychodzi,ze przez agencje taniej bo 833eur /mies plus koszty roczne /papiery,organizacja zmian opiekunek itp./mze jeszcze agencji niemieckiej trzeba zaplacic?Suma sumarum widac taniej na czarno.http://www.lebenshilfe24.de/kosten
Ostatnio edytowany przez iza46 (2014-07-29 12:12:53)
Offline
to forum, mozna pytac i dyskutawac. po to jest przeciez forum. czemu jestescie takie agresywne ?
Offline
OlaM napisał:
to forum, mozna pytac i dyskutawac. po to jest przeciez forum. czemu jestescie takie agresywne ?
jw." durne pytanie, durna odpowiedź"
Skąd Ty się dziewczyno urwałaś,100 pytań a każde głupsze od poprzedniego!!! Ile Ty masz lat?! Nie potrafisz wyciągać wniosków,analizować szukać odpowiedzi w internecie...masz wujka Google...!!! Nudzisz się to poczytaj,zrób coś z sobą ! Przy takim dalszym zachowaniu zasłużysz na ignorancję forumowiczów... I nie pytaj dlaczego jesteśmy takie agresywne!!!
Offline
czytałam wszystkie posty w których OlaM uczestniczyła i na początku pomyślałam, że dziewczyna jest ,,niepełnosprytna''a nawet nie raz uśmiałam się z Twoich pytań, zagadnień Olu, ale póżniej Twoje pomysły pytawczo-dociekiliwe zrobiły się drażniące i coś było nie tak, do teraz bo właśnie dziewczyny zapaliły mi lampkę
Offline
kasia63 napisał:
OlaM- kim Ty jesteś,dziennikarka z jakiegos szmatławca,żądną sensacji????W róznych watkach zadajesz różne pytania,wyciągasz informacje od opiekunek-artykuł piszesz??Bo opiekunka to Ty nie jesteś na 100%!!!!!Wyskoczyłaś ni z gruszki ni z pietruszki i 100 pytań do....Ciekawe.....Opiekunka ,która naprawde pracuje w tym zawodzie i jeździ choć pare lat takich pytań jak te Twoje nie zadaje bo zna juz odpowiedzi.....
Nie podoba mi się Twoja dociekliwość....
Kasia 63 ma racje. OlaM wczesniej w czerwcu br. wrzucila tutaj FASCYNUJACA oferte pracy do osoby w Siegen za niebotyczne pieniadze 750 e /miesiac. Do obowiazkow nalezala min. picie piwa i ogladanie seriali z babcia oraz bezbrzezna radosc bo rodzina wysyla stare szmaty opiekunce . Do dyspozycji dla opiekunki byl rower i chodzik Juz widze jak dziewczyny sie poderwaly do lotu OluM.No ale jest postep bylo 750 e teraz od!!!1470 e to ostatnie pewnie za 2 miesiace. OJ kobieto Kobieto.....2014-06-28 10:54:14
OlaM
Member
Zarejestrowany: 2014-06-21
Posty: 26
E-mail
dam namiar na dobra stelle,750€,bez agencji
-spokojna babcia
-okolice Siegen
- umowa na Mini Job - 400€ netto plus 350€ "kieszonkowego" do reki miesiecznie (razem 750€!)
-demencja
- wstawanie w nocy 1raz
- zwrot kosztow podrozy 80 €
- babcia zamawia obiady i kolacje z jadlodalni - brak gotowania smile
- do zadan opiekunki nalezy ogladanie z babcia seriali , zakupy , wspolne spacery , picie piwa , mycie, ubieranie, sluchanie muzyki
- praca od 1 wrzesnia '14 do 5 stycznia '15
- bez firmy, bez posrednikow
- raz w tygodniu do babci przychodzi fryzjerka - opiekunka takze moze skorzystac
- do dyspozycji rower i chodzik
- rodzina czesto wysyla opiekunce ladne ubrania jako prezenty
Ostatnio edytowany przez ahha (2014-07-29 14:49:03)
Offline
OlaM napisał:
Nie jestem z firmy zadnej . Po prostu zastanawia mnie ten fakt . : " Betreuung ab 49 bis 52 Euro pro Tag.
Eine osteuropäische Pflegekraft mit soliden Kenntnissen und Betreuungserfahrung kann Ihnen bereits ab nur 49,- Euro pro Tag zur Verfügung stehen - beziehungsweise nur 1.470,- Euro, gerechnet auf einen Zeitraum von einem Monat (30 Tage)"
a kobiety na czarno (przynajmniej te co ja znam) znaja slaba niemiecki a biora 1200-1500 euro. Jaki to sens ma dla niemckiej rodziny ? Dla opiekunki wiadomo - ma wiecej w kieszeni.Ale dla seniora i rodziny ? Przez agencje moga tez wziac opiekunke ze slabym niemieckim i placic 1470 i spac spokojnie ze zoll nie zajrzy. Rozumiem jak opiekunka na czarno bierze ponizej 1000 euro , ale ktore panie na czarno chca wyjechac ponizej 1000 ?
Kiedys jeszcze , rozumiem, nie bylo az tylu agencji , ale teraz agencja za agencja powstaje, mozna wybierac.
Czytam i zastanawiam się, czy ty czegoś nie brałaś? Wygląda na to, że masz problem i naprawdę chciałabym się mylić:-(.
Offline
moze dlatego ze wiele agencji wsciska w umowie ze umowa dopiero wygasa po smierci podopiecznego? Przynajmniej tak slyszalam. A prywatnie to kiedy chcesz wtedy rezygnujesz.
Offline
ela50 napisał:
moze dlatego ze wiele agencji wsciska w umowie ze umowa dopiero wygasa po smierci podopiecznego? Przynajmniej tak slyszalam. A prywatnie to kiedy chcesz wtedy rezygnujesz.
Elu,żartujesz?!! Czyli do grobowej deski??..Brrrrrrrrr..
Offline
ela50 napisał:
moze dlatego ze wiele agencji wciska w umowie ze umowa dopiero wygasa po smierci podopiecznego? Przynajmniej tak slyszalam. A prywatnie to kiedy chcesz wtedy rezygnujesz.
Nigdy nie słyszałm o takich umowach-kto Ci takich głupot nagadał-zadzwon do kilku agencji to sie sama przekonasz.Ja słyszałam ,że Marsyjanie wylądowali:)
Offline
ela50 napisał:
moze dlatego ze wiele agencji wsciska w umowie ze umowa dopiero wygasa po smierci podopiecznego? Przynajmniej tak slyszalam. A prywatnie to kiedy chcesz wtedy rezygnujesz.
Jeżdżę z agencją i podpisuje umowę na czas określony i nigdy nie spotkałam się z takim zapisem. W przypadku umów z agencją jest to mało prawdopodobne, ponieważ nie przebywamy cały czas u tego samego PDP. Być może w umowie prywatnej z rodziną taki zapis istnieje.
Offline
ela50 napisał:
moze dlatego ze wiele agencji wsciska w umowie ze umowa dopiero wygasa po smierci podopiecznego? Przynajmniej tak slyszalam. A prywatnie to kiedy chcesz wtedy rezygnujesz.
... a skąd masz taką wiedzę?
Offline
ela50 napisał:
moze dlatego ze wiele agencji wsciska w umowie ze umowa dopiero wygasa po smierci podopiecznego? Przynajmniej tak slyszalam. A prywatnie to kiedy chcesz wtedy rezygnujesz.
Ha,ha,ha... Powiedz to ST... Na pewno się ucieszy!!!
Offline
kasia63 napisał:
ela50 napisał:
moze dlatego ze wiele agencji wciska w umowie ze umowa dopiero wygasa po smierci podopiecznego? Przynajmniej tak slyszalam. A prywatnie to kiedy chcesz wtedy rezygnujesz.
Nigdy nie słyszałm o takich umowach-kto Ci takich głupot nagadał-zadzwon do kilku agencji to sie sama przekonasz.Ja słyszałam ,że Marsyjanie wylądowali:)
A ja, że Kopernik była kobietą... słyszałam gdzieś, ale nie wiem gdzie...
Jak ja uwielbiam te wszystkie: tak słyszałam... podobno....
Dziadek mój rodzony, świętej pamięci już, opowiadał mi taki kawał:
Zeznaje gość przed sądem w jakiejś tam sprawie. Wysoki sąd zadaje pytanie: "Widział to Pan?" Gość odpowiada: "Nie, ale słyszałem", na to sąd: "Co się słyszy, to się nie uznaje". Po czym rozprawa ma się ku końcowi, rzeczony gość wychodząc, puścił głośnego bąka. Sąd oczywiście chciał ukarać za obrazę majestatu, więc świadek pyta sędziego: "Widział to Wyskoki sąd?" - "Nie, słyszałem" - "Co się słyszy to się nie uznaje"
I może tego się trzymajmy...
Offline
"...A ja, że Kopernik była kobietą... słyszałam gdzieś, ale nie wiem gdzie... ..." A ja wiem! To było w "Sexmisji"!!!
www
Ostatnio edytowany przez krystynka (2014-07-29 20:16:00)
Offline
krystynka napisał:
ela50 napisał:
moze dlatego ze wiele agencji wsciska w umowie ze umowa dopiero wygasa po smierci podopiecznego? Przynajmniej tak slyszalam. A prywatnie to kiedy chcesz wtedy rezygnujesz.
Ha,ha,ha... Powiedz to ST... Na pewno się ucieszy!!!
;-))...oraz, że Cię nie opuszczę aż do śmierci....
byłam na ślubie, na którym pan młody powtórzył słowa przysięgi..."oraz, że Cię NIE DOPUSZCZĘ aż do śmierci";-))
Offline
Franciszka napisał:
krystynka napisał:
ela50 napisał:
moze dlatego ze wiele agencji wsciska w umowie ze umowa dopiero wygasa po smierci podopiecznego? Przynajmniej tak slyszalam. A prywatnie to kiedy chcesz wtedy rezygnujesz.
Ha,ha,ha... Powiedz to ST... Na pewno się ucieszy!!!
;-))...oraz, że Cię nie opuszczę aż do śmierci....
byłam na ślubie, na którym pan młody powtórzył słowa przysięgi..."oraz, że Cię NIE DOPUSZCZĘ aż do śmierci";-))
Offline
krystynka napisał:
"...A ja, że Kopernik była kobietą... słyszałam gdzieś, ale nie wiem gdzie... ..." A ja wiem! To było w "Sexmisji"!!!
www
Krystynko, to była metafora, chyba nie myslisz, że nie znam kultowych polskich filmów
Offline
krystynka napisał:
ela50 napisał:
moze dlatego ze wiele agencji wsciska w umowie ze umowa dopiero wygasa po smierci podopiecznego? Przynajmniej tak slyszalam. A prywatnie to kiedy chcesz wtedy rezygnujesz.
Ha,ha,ha... Powiedz to ST... Na pewno się ucieszy!!!
Offline
ewal8 napisał:
krystynka napisał:
"...A ja, że Kopernik była kobietą... słyszałam gdzieś, ale nie wiem gdzie... ..." A ja wiem! To było w "Sexmisji"!!!
wwwKrystynko, to była metafora, chyba nie myslisz, że nie znam kultowych polskich filmów
Sorry,trochę nie tak wyszło To tak dla przypomnienia innym... Eh,jak człowiek zamotany to zawsze coś palnie (to o sobie)...
Offline
krystynka napisał:
ewal8 napisał:
krystynka napisał:
"...A ja, że Kopernik była kobietą... słyszałam gdzieś, ale nie wiem gdzie... ..." A ja wiem! To było w "Sexmisji"!!!
wwwKrystynko, to była metafora, chyba nie myslisz, że nie znam kultowych polskich filmów
Sorry,trochę nie tak wyszło To tak dla przypomnienia innym... Eh,jak człowiek zamotany to zawsze coś palnie (to o sobie)...
Krystynko, nie smuć się! To o ST było po prostu piękne !
Offline
ruda napisał:
krystynka napisał:
ewal8 napisał:
Krystynko, to była metafora, chyba nie myslisz, że nie znam kultowych polskich filmówSorry,trochę nie tak wyszło To tak dla przypomnienia innym... Eh,jak człowiek zamotany to zawsze coś palnie (to o sobie)...
Krystynko, nie smuć się! To o ST było po prostu piękne !
cool
Offline
krystynka napisał:
Sorry,trochę nie tak wyszło To tak dla przypomnienia innym... Eh,jak człowiek zamotany to zawsze coś palnie (to o sobie)...
Nic nie palnęłaś to i przepraszać nie ma za co A niektórym przypomnienie na pewno się przyda.
Offline
ewal8 napisał:
krystynka napisał:
Sorry,trochę nie tak wyszło To tak dla przypomnienia innym... Eh,jak człowiek zamotany to zawsze coś palnie (to o sobie)...
Nic nie palnęłaś to i przepraszać nie ma za co A niektórym przypomnienie na pewno się przyda.
Offline
Reklama
Strony: 1
na czym polega praca opiekunki? - Co sadzicie o pracy opiekunek osób starszych? Czy naprawde to ciezka, niewolnicza praca za marne grosze jak to niektorzy pisza?? to dlaczego tyle osób decyduje się na wyjazd? jestem bardzo ciekawa Waszych opinii moje kolezanki...
Praca opiekunki w Austrii - Niestety nigdy nie pracowałam jako opiekunka w Austrii- do tej pory tylko w Polsce i w Niemczech, ale zastanawiam sie nad tym, żeby wyjechać tam do pracy od maja...
dwie opiekunki do jednego pacjenta - Czy miałyście kiedyś ofertę, gdzie do jednego podopiecznego wyjeżdżałyście z jeszcze jedną opiekunką? Tak się zastanawiam jak to jest zorganizowane technicznie - jeden dzień opiekuje się jedna, a drugi druga? Czy to godzinami? Żebym wiedziała na co się nastawić :)
Podawanie numeru telefonu do opiekunki - Drodzy Państwo. Jestem obecnie na etapie poszukiwania swojej pierwszej stelli. Nie ukrywam, że rozmawiając z agencjami, duży nacisk kładę na to, bym w przypadku zainteresowania moją osobą ze strony rodziny niemieckiej, mógł się z nimi, bądź ich dotychczasową opieką skontaktować...
Praca opiekunki w Niemczech - Jest tu jakaś kobieta, która była w Niemczech i pracowała jako opiekunka? Potrzebuje na szybko dorobić i oczywiście w Polsce nie jest to możliwe, żeby jakąś sensowną pracę znaleźć więc tak myślę o wyjeździe, ale może właśnie zamiast pracy na jakichś farmach, w sadach czy na polu taka forma opiekunki by mi odpowiadała...