Zatrudnimy opiekunkę osoby starszej dla pani w Blomberg (45 km od Bie

Owszem, całkowicie zbędny. 900 euro dostałam 3 lata temu, bez doświadczenia i bez referencji z marnym językiem, do jednej przemiłej osoby, po lekkim udarze, prawie samodzielnej. Acha, a składki miałam płacone od średniej krajowej. Nie gódzcie się na takie wynagrodzenie i to jeszcze do dwóch osob. To jest bezprawie i żerowanie na niewiedzy początkujących opiekunek. Szukajcie takiej firmy, która wam zapłaci więcej. Zawsze warto się targować  i trzeba się targować w rozmowach o wynagrodzeniu. PRawie zawsze przynosi to dobry skutek!

andrea napisał:

Progressio24, proszę sobie samemu jechać do takiej pracy, za takie pieniądze. Pani wymaga dużo opieki, a pan na pewno chce dobrze zjeść, trzeba mu wyprać, wyprasować, po nim posprzątać i znosić jego humory i obecność i może jeszcze coś.
Wstyd i hańba dla agencji, że w ogóle coś takiego proponuje.

No to wpisujemy
Progressio24 n czarną liste firm!

Jezus Maria, 900 euro to już faktycznie robi się żałosne .... do cholery niech tego nikt nie bierze, bo słów brak...

jak znam życie to - babka bezwładna w łóżku, ale co rano chce wielce aktywnie wysiadywac na wózku, więc dawaj od 7mej rano z kolan babkę na wózek. Dziadek niby sprawny, ale po wylewie, ledwo chodzi. Przed babką trzeba go obudzić i ubrać, bo wielce aktywnie chce czytywac gazetę z najnowszymi news od 6 rano. Potem śniadanie dla dwojga, każde co innego jada, bo na innej diecie. Więc dla babki owsiankę na mleku a dla dziadka na wodzie . Babkę trzeba karmić jedną ręka, w miedzyczasie drugą odganiać łyżkę dziadka, który chce wyrzucać do miski babki kawałki sklejonej owsianki. Babce obcierać buzię, a dziadkowi pod szyją, bo się rozmemłał i owsianka mu powpadała pod koszulę. Potem babka chce sikać, a dziadek ma sraczkę, więc kolejka do kibla, znowu dźwigaj babkę, majty w dól, sikamy, podcieramy (od przodu do tylu), potem dziadek się załatwia, podcieramy... Babka w tym czasie ucieka wózkiem po domu obijając się o meble.... itp itd brać, brać