Potrzebujesz darmowej porady lub wsparcia innych Opiekunek ? Nie zwlekaj - do?acz do nas !!!
Witam Panie Jestem 49 letnią kobietą z bardzo dobrą znajomością języka niemieckiego, posiadam 10 letnie doświadczenie w opiece ludzi starszych, opiekowałam się parami jak i osobami leżącymi, posiadam prawo jazdy...
Witam Panie
Jestem 49 letnią kobietą z bardzo dobrą znajomością języka niemieckiego, posiadam 10 letnie doświadczenie w opiece ludzi starszych, opiekowałam się parami jak i osobami leżącymi, posiadam prawo jazdy. Minimalne wynagrodzenie jakie mnie interesuje to 400eur/tyg. Dlaczego tak dużo... ponieważ na tyle wyceniam swoją pracę w odróżnieniu od pośredników którzy nic nie robią a biorą pieniądze. Jestem konkretną osobą dlatego oczekuję też konkretnych ofert.
Pozdrawiam serdecznie
Ostatnio edytowany przez Dorota66 (2016-03-05 16:04:48)
Offline
Dorota, chyba dluuugo bedziesz oczekiwac oferty za 400 euro, my wszystkie cenimy swoja prace na 400 euro, nawet na 500, ale znalezc taka, to trzeba miec farta, zycze Tobie zebys jednak szybko znalazla dobra sztele i za dobre pieniadze, pozdrawiam.
Offline
Dorota66 napisał:
Witam Panie
Jestem 49 letnią kobietą z bardzo dobrą znajomością języka niemieckiego, posiadam 10 letnie doświadczenie w opiece ludzi starszych, opiekowałam się parami jak i osobami leżącymi, posiadam prawo jazdy. Minimalne wynagrodzenie jakie mnie interesuje to 400eur/tyg. Dlaczego tak dużo... ponieważ na tyle wyceniam swoją pracę w odróżnieniu od pośredników którzy nic nie robią a biorą pieniądze. Jestem konkretną osobą dlatego oczekuję też konkretnych ofert.
Pozdrawiam serdecznie
Ja broń Boże z żadnej agencji nie jestem -Ale postaw się też z drugiej strony - Pośrednicy , szukają ci zleceń , i jednak jakby nie patrzeć jesli dobra firma pilnują róznych spraw .
Słyszałam,że są dziewczyny , które tyle zarabiają, ale bajki ludzie od zawsze sobie opowiadali a pośrednicy byli , są i będą...
Powodzenia
Offline
basia ona chyba pisze o takich szemranych pośrednikach co biorą od zlecenia pensję tygodniową- zlecenie jest wtedy za jakieś 1200. przy dwóch osobach może może liczyć na 1400 nie wiem. ale napewno nie ogłaszając się tutaj. my jesteśmy opiekunki:-)))) proponuję się ogłaszać na niemieckich forach. trudno mi jednak uwierzyć, że niemiec wyłoży 1600 za kogoś na czarno. to on za prawie tyle i przez firme kogoś znajdzie i ma bezpieczeństwo. ale powodzenia życzę..
Basia77 napisał:
Dorota66 napisał:
Witam Panie
Jestem 49 letnią kobietą z bardzo dobrą znajomością języka niemieckiego, posiadam 10 letnie doświadczenie w opiece ludzi starszych, opiekowałam się parami jak i osobami leżącymi, posiadam prawo jazdy. Minimalne wynagrodzenie jakie mnie interesuje to 400eur/tyg. Dlaczego tak dużo... ponieważ na tyle wyceniam swoją pracę w odróżnieniu od pośredników którzy nic nie robią a biorą pieniądze. Jestem konkretną osobą dlatego oczekuję też konkretnych ofert.
Pozdrawiam serdecznieJa broń Boże z żadnej agencji nie jestem -Ale postaw się też z drugiej strony - Pośrednicy , szukają ci zleceń , i jednak jakby nie patrzeć jesli dobra firma pilnują róznych spraw .
Słyszałam,że są dziewczyny , które tyle zarabiają, ale bajki ludzie od zawsze sobie opowiadali a pośrednicy byli , są i będą...
Powodzenia
Offline
pomyłka. po 350 na tydzień widziałam już takie ogłoszenia.
Offline
Niemiec wylozy 1600, nawet i wiecej wylozy, to nie sa bajki, sama sie o tym przekonalam wiec wiem o czym pisze, dlatego zycze Dorotce, zeby dlugo nie musiala szukac:)
Offline
www
coś znalazłam...
Offline
dokładnie nowa1963.... 1600eur może dla kogoś to coś dziwnego ale uwierzcie Panie że zarabia się takie pieniądze opiekując się jedną osobą nawet sprawną fizycznie
Offline
w gastronomi miałam takie doświadczenie, że jak dostałam 200 euro więcej to pracodawca myślał, że człowieka na własność kupił. raczej bym się nie skusiła na coś takiego w opiece. poza tym w tym ogłoszeniu na dole jest podana kwota 1300. nie wiem, czy to nie jest taki wabik.... no ale jak już pisałam.. powodzenia wszystkim wierzącym.
Offline
a teraz napiszę coś za co może dostanę bana, ale tak mnie kusi... dupy dając. wybaczcie. a jeśli nawet nie to pracowanie na czarno to jest jak dawanie dupy.
Offline
1800 czy 1300???. Do dwóch osób 1300 nawet jak "towarzysko" to mało. Ponadto 1800 nie powala na kolana, jeśli to praca na czarno!!!.
Jak oboje zdrowi - to szukają służącej.....i wsie konsekwencje z tym związane.
Offline
nowa1963 napisał:
Niemiec wylozy 1600, nawet i wiecej wylozy, to nie sa bajki, sama sie o tym przekonalam wiec wiem o czym pisze, dlatego zycze Dorotce, zeby dlugo nie musiala szukac:)
Wyłozy znacznie więcej , ale nie na czarno.
Offline
dokładnie copy bo być opiekunka za 1200 a murzynem za 1600 to jest duża różnica.
nie mam szacunku do ludzi zatrudniających na czarno i nie mogła bym się na nich patrzeć. murzynem tez nie jestem nawet dla kilkaset euro więcej.
copyfield napisał:
1800 czy 1300???. Do dwóch osób 1300 nawet jak "towarzysko" to mało. Ponadto 1800 nie powala na kolana, jeśli to praca na czarno!!!.
Jak oboje zdrowi - to szukają służącej.....i wsie konsekwencje z tym związane.
Offline
w sumie to dorota nie napisała, że szuka tej pracy na czarno tylko bez pośredników :-))))
Offline
barbara.b dawanie du** to jest przez agencje bo tam oni człowieka ruch*** na pieniądzach! POŚREDNIK ZAWSZE BĘDZIE POŚREDNIKIEM jeden lepszym drugi gorszym! jeśli myślisz że jak dostaniesz 1500eur i jestes na czyjąś własność to się bardzo mylisz (wszystko porównujesz ze swoim przypadkiem), a ja po swoich doświadczeniach się z tym nie zgadzam. A co niby za 1000-1200 to jest tak kolorowo, a może nic się nie robi tylko się leży i pachnie? Wszystko zależy gdzie się trafi czy się mieszka z seniorem czy z rodziną seniora i jaka jest ta rodzina bo nawet za 1000eur potrafią wyliczać jedzenie. Ogólnie to temat rzeka dlatego nie ma go co drążyć.
Tematem jest ogłoszenie o poszukiwaniu pracy a nie wylewanie swoich myśli czym jest praca na czarno itd... Pozdrawiam
Ostatnio edytowany przez Dorota66 (2016-03-06 08:31:08)
Offline
Lepiej być murzynem za 1600 niż 1200.
Ja jestem białym murzynem i dlatego jestem drogim murzynem
Offline
dorcia oczywiście i za 1000 euro mogą potraktować jak murzyna. ale prawdopodobieństwo jest większe, że jednak przy tych 1600 będziesz więcej zasuwać. no ale skoro masz siłę i więcej zarobisz to czemu nie. jak w gastronomi usłyszałam, że ktoś płaci i wymaga a dostawałam 800 euro powiedziałam tylko " ile płacisz?" i robiłam swoje. tak samo w opiece. jadę na takich warunkach na jakich jadę i robię tyle żeby było to w miarę adekwatne do zarobków.
u jednego szefa, jak jego syn, który chciał przejąć restaurację powiedział do mnie o 22 w nocy, że mamy w trójkę czekać w kuchni bo jeszcze jedna filiżanka wróci z restauracji i trzeba będzie ją umyć powiedziałam, że chyba jest śmieszny. ten wypalił, że jak ktoś chce pracować to pracuje a jak nie chce to nie ma co tu szukać. od razu poszłam spać. szefowi powiedziałam, że ja to chyba nie chcę pracować po 22 czekając godzinę na jedną filiżankę za friko i odejdę. syn 2 tygodnie ze wstydu się nie pokazywał na oczy a z szefem do tej pory żyję super.
a u babci leżę i pachnę :-))) ja leżę i pachnę. trochę przygłodzona, bo staram się mimo wszystko w tej stówce zmieścić ( aczkolwiek zawsze wyjdzie mi parę euro więcej i 120 było by idealnie :-))) ale lezę i pachnę :-))) i w życiu bym nie pojechała do podopiecznej, która mieszka z rodziną. no ale przyznam za leniwa jestem. jak macie siłę jeszcze pracować to proszę bardzo. ja wolę u jednej babci na spokojnie prowadzić haushalt. nikt mi nie mówi co kiedy...
Dorota66 napisał:
barbara.b dawanie du** to jest przez agencje bo tam oni człowieka ruch*** na pieniądzach! POŚREDNIK ZAWSZE BĘDZIE POŚREDNIKIEM jeden lepszym drugi gorszym! jeśli myślisz że jak dostaniesz 1500eur i jestes na czyjąś własność to się bardzo mylisz (wszystko porównujesz ze swoim przypadkiem), a ja po swoich doświadczeniach się z tym nie zgadzam. A co niby za 1000-1200 to jest tak kolorowo, a może nic się nie robi tylko się leży i pachnie? Wszystko zależy gdzie się trafi czy się mieszka z seniorem czy z rodziną seniora i jaka jest ta rodzina bo nawet za 1000eur potrafią wyliczać jedzenie. Ogólnie to temat rzeka dlatego nie ma go co drążyć.
Tematem jest ogłoszenie o poszukiwaniu pracy a nie wylewanie swoich myśli czym jest praca na czarno itd... Pozdrawiam
Offline
mobilna to zależy na co ma się siłę i zdrowie. jak bym miała zdrowie i siłę to bym była murzynem w restauracji bo kocham tą robotę. a tak robię u babć bo można tą robotę znieść. czasami więcej czasami mniej. nie wiem, dlaczego zawsze atakujesz u czujesz się atakowana.
i nawet za 900 euro poszła bym być murzynem do restauracji.
mobilna napisał:
Lepiej być murzynem za 1600 niż 1200.
Ja jestem białym murzynem i dlatego jestem drogim murzynem
Ostatnio edytowany przez barbara.b (2016-03-06 09:28:05)
Offline
a leżę nie dlatego, że lubię tylko dlatego, że nie mam na czym usiąść :-))))) a babcia śpi do południa i do południa nic nie mogę robić. zdecydowanie wolała bym coś innego robić niż leżeć :-)))
Offline
a jak wystarczająco się wyleżę i odpocznę może wrócę do restauracji :-)
Offline
bo nie tylko pieniądz jest ważny ale radość z tego co się robi. w opiece jakoś nie odczuwam radości. cieszy mnie tylko kasa.
Offline
A ja nie leze tylko robie to co do mnie należy i za co mi płacą.
A jak mam ochotę to robię coś dodatkowego, bo mam ochotę.
Lubie kwiaty i ogród . Zajmowanie się paroma kwiatkami uznaje za przywilej a nie obowiązek , zwierzątka rownież mile widziane
Do gastronomii już nie wrócę , ponieważ kiepsko płacą.
Nie pracuje dla satysfakcji tylko dla kasy.
Kasa pozwala mi na realizowanie sie po pracy, spełnianie zachcianek moich i moich bliskich, realizowanie celów i marzeń.
Ostatnio edytowany przez mobilna (2016-03-06 09:54:56)
Offline
moim marzeniem jest pracować i dla kasy i dla satysfakcji. bez satysfakcji człowiek się wypala.
przynajmniej ja tak mam.
mobilna napisał:
A ja nie leze tylko robie to co do mnie należy i za co mi płacą.
A jak mam ochotę to robię coś dodatkowego, bo mam ochotę.
Lubie kwiaty i ogród . Zajmowanie się paroma kwiatkami uznaje za przywilej a nie obowiązek , zwierzątka rownież mile widziane
Do gastronomii już nie wrócę , ponieważ kiepsko płacą.
Nie pracuje dla satysfakcji tylko dla kasy.
Kasa pozwala mi na realizowanie sie po pracy, spełnianie zachcianek moich i moich bliskich, realizowanie celów i marzeń.
Offline
barbara.b napisał:
a teraz napiszę coś za co może dostanę bana, ale tak mnie kusi... dupy dając. wybaczcie. a jeśli nawet nie to pracowanie na czarno to jest jak dawanie dupy.
Wiesz co barbara.b gadasz tak jak byś się szmat najadła.
Offline
każda z Nas pracuje jako opiekunka dla KASY.
Każda ma takie dni,że płacze z tęsknoty za domem.
Osobiście jestem zadowolona i z wypłaty i z obecnej rodziny...nie mam na co narzekać...Ale to nie mój dom
Chyba większość tak ma.....
prawda jest taka,że w PL nie zarobimy takich pieniążków i dlatego jesteśmy TU
satysfakcję mamy kiedy jesteśmy w domku z rodzinką i wydajemy NASZE pieniążki na przyjemności..
Ostatnio edytowany przez gra38 (2016-03-06 14:39:22)
Offline
Prawda jest taka że jedziemy do pracy gdzie wyrażnie postawione są wymagania.Klient określa swoje warunki a ja swoje. Dochodzi do porozumienia i zawieramy umowę.
W zakres moich obowiazków wchodzi pacjent i jego otoczenie.
Nikt mi tutaj za leżenie płacić nie będzie.
Więc jak na świeta przetrę dziadkowi szybki to mi korona z głowy nie spadnie. Nie robię tego co tydzień.
Czasami jak czytam jakie damesy poprzyjeżdżały do pracy w opiece to szczęka mi opada.
Offline
mobilna napisał:
Prawda jest taka że jedziemy do pracy gdzie wyrażnie postawione są wymagania.Klient określa swoje warunki a ja swoje. Dochodzi do porozumienia i zawieramy umowę.
W zakres moich obowiazków wchodzi pacjent i jego otoczenie.
Nikt mi tutaj za leżenie płacić nie będzie.
Więc jak na świeta przetrę dziadkowi szybki to mi korona z głowy nie spadnie. Nie robię tego co tydzień.
Czasami jak czytam jakie damesy poprzyjeżdżały do pracy w opiece to szczęka mi opada.
masz rację...ja z nudów szukam zajęcia a to okna, a to ogródek, a to w szafkach poukładam.....ile można się nudzić
Ostatnio edytowany przez gra38 (2016-03-06 15:56:35)
Offline
odnośnie roboty na czarno. właśnie się dowiedziałam, że siostrzenica mojej podopiecznej dla swojej matki zatrudnia na czarno. widziałam tą kobietę. chorwatka. fajna babka. ma 58 lat a wygląda na 40. okazało się, że na czarno robi. za 1000 euro. i tak jak ja sama sobie net opłaca, a na zakupy chodzi na nogach. mam nadzieję, że blisko ma. ale jak tam byłam to raczej na zadupie to mi wyglądało. dlatego babka chciała na urodzinę torbę z kółkami a siostrzenica mojej podopiecznej kupiła taki koszyk na zakupy. oczywiście bez kółek. chorwatka się śmiała, że z takim koszykiem to na plażę można... nawet na torbę z kółkami nie wyda. coraz większą odrazę mam do niej. a u mojej też była chorwatka w grudniu ale coś nie pasowało i chorwatka uciekła a babka poszła do domu starców. czy oni jak legalnie zatrudniają opiekunkę to nie mają jakiś dodatków na to albo zwrotu? a tej chorwatki babka ciężko chodzi, z rolatorem, cukrzycę ma.. i na wredną babę wyglądała. moja to taka czasami wkurzająca ale nie wredna. czasami jak się na nią patrzę to mi moją koleżankę przypomina:-))) taki uśmieszek wstydliwy i białe loczki :-))))
Offline
krzywda mi się nie dzieje ale gdzie ja trafiłam. jeszcze w takim miejscu nie byłam. mam nadzieję, że ta firma to ma też rodziny z kasą... albo nie takich chytrych.
Offline
Witam moge zastapic na okres swiateczny opiekunke ale na krutko 2 lub 3 tygodnie duze doswiadczenie jezyk komunikatywny wiadomosc na malgorzata. gibas@o2.pl
Offline
Jedna leży do południa a druga pracuje, bo za leżenie nikt jej nie płaci. Każda ma swoje racje. Jeżeli jedziemy na działalność, umowę z rodziną, na czarno czy inne akrobacje, to negocjujemy warunki pracy i wynagrodzenia. Jak się ustaliło konkretne warunki to należało by ich dotrzymać.
Jeżeli jedziemy na umowę z agenturką to interesuje nas konkretny przypadek. Zakres zadań mamy w umowie, potargować możemy się o wynagrodzenie z agenturką.
Żadne negocjacje w kwestii zakresu zadań czy wynagrodzenia z niemieckim klientem nie wchodzą w rachubę. Jeżeli ktoś oczekuje od nas więcej niż w umowie i gotowy jest dodatkowo zapłacić możemy się zgodzić lub nie. W zasadzie bywa tak, że obowiązków by nam dołożyli, ale bez dodatkowego wynagrodzenia.
Każdy ma prawo wyboru z kim i jakie umowy zawiera. Nic komu do tego, że jakaś „damesa” wyleguje się na dowolnie wybranym boku do południa, czy inne fochy strzela. Ma umowę na 30- 40 godzin tygodniowo, to ma czas poleżeć. Ma jakiś zakres zadań i tego się trzyma. Umowa jednoosobowej firmy, a umowa pracownika najemnego to dwie różne umowy.
Offline
tym razem 28 godzin w tygodniu
ava napisał:
Jedna leży do południa a druga pracuje, bo za leżenie nikt jej nie płaci. Każda ma swoje racje. Jeżeli jedziemy na działalność, umowę z rodziną, na czarno czy inne akrobacje, to negocjujemy warunki pracy i wynagrodzenia. Jak się ustaliło konkretne warunki to należało by ich dotrzymać.
Jeżeli jedziemy na umowę z agenturką to interesuje nas konkretny przypadek. Zakres zadań mamy w umowie, potargować możemy się o wynagrodzenie z agenturką.
Żadne negocjacje w kwestii zakresu zadań czy wynagrodzenia z niemieckim klientem nie wchodzą w rachubę. Jeżeli ktoś oczekuje od nas więcej niż w umowie i gotowy jest dodatkowo zapłacić możemy się zgodzić lub nie. W zasadzie bywa tak, że obowiązków by nam dołożyli, ale bez dodatkowego wynagrodzenia.
Każdy ma prawo wyboru z kim i jakie umowy zawiera. Nic komu do tego, że jakaś „damesa” wyleguje się na dowolnie wybranym boku do południa, czy inne fochy strzela. Ma umowę na 30- 40 godzin tygodniowo, to ma czas poleżeć. Ma jakiś zakres zadań i tego się trzyma. Umowa jednoosobowej firmy, a umowa pracownika najemnego to dwie różne umowy.
Offline
ogłoszenie z dzisiaj z mypolacy, do tego koło hotu to jakieś dwieście km od polskiej granicy :
Suche liebevolle weibliche Pflegekraft für meine Mutter /PS2/. Kenntnisse der deutschen Sprache – Voraussetzung. Wir möchten Sie direkt bei uns ohne Vermittlungsagentur einstellen. Wohnung vorhanden.E-Mail: wbkimmo@web.de.
Dorota66 napisał:
Witam Panie
Jestem 49 letnią kobietą z bardzo dobrą znajomością języka niemieckiego, posiadam 10 letnie doświadczenie w opiece ludzi starszych, opiekowałam się parami jak i osobami leżącymi, posiadam prawo jazdy. Minimalne wynagrodzenie jakie mnie interesuje to 400eur/tyg. Dlaczego tak dużo... ponieważ na tyle wyceniam swoją pracę w odróżnieniu od pośredników którzy nic nie robią a biorą pieniądze. Jestem konkretną osobą dlatego oczekuję też konkretnych ofert.
Pozdrawiam serdecznie
Offline
Dorota66 napisał:
dokładnie nowa1963.... 1600eur może dla kogoś to coś dziwnego ale uwierzcie Panie że zarabia się takie pieniądze opiekując się jedną osobą nawet sprawną fizycznie
popieram kolezanke ja mam 400E tygodniowo dziadka mam sprawnego jestem tu tylko do pomocy, jestem legalnie na dzialalnosci i mam sporo kolezanek nawet na czarno ktore nie schodzą ponizej kwoty 400 tygodniowo
Offline
hmm przecież na działalności masz jakieś opłaty, więc to nie jest netto te 400. na działalności to raczej mało 400 tygodniowo:-) a raczej tak sobie. hahah żadna fucha :-)))czym się chwalisz i kogo chcesz przekonać? a na czarno.. no cóż, jak widać panie idą w górę... a później niemcy się żalą na niemieckich forach, że jedna okradła z majątku, druga ukradła faceta :-))))
MaRtUsInKa29 napisał:
Dorota66 napisał:
dokładnie nowa1963.... 1600eur może dla kogoś to coś dziwnego ale uwierzcie Panie że zarabia się takie pieniądze opiekując się jedną osobą nawet sprawną fizycznie
popieram kolezanke ja mam 400E tygodniowo dziadka mam sprawnego jestem tu tylko do pomocy, jestem legalnie na dzialalnosci i mam sporo kolezanek nawet na czarno ktore nie schodzą ponizej kwoty 400 tygodniowo
Offline
Moze ty masz zamiary upolowac meza w DE albo obłowić sie czyims majatkiem ja nie...polski mąż w zupełnosci mi wystarczy... jestem zadowolona z tego co mam tygodniowa praca idzie mi na polskie podatki mam preferencyjny zus i pomniejszam podatek dochodowy fakturami reszta to dla mnie czysty zarobek dniówka wychodzi mi 57 Euro to chyba nie jest zle? zważywszy na to ze nie boje sie otworzyc drzwi albo nie chowam sie w swoim pokoju i nie siedze jak mysz pod miotłą gdy ktos niespodziewanie wejdzie do domu... już raz miałam kontrole uwież że do przyjemności to nie nalezy nie interesuje ich co masz do powiedzenia po prostu dokumenty pozwolajace mi tutaj przebywac to dla nich prorytet....
Offline
MaRtUsInKa29 napisał:
Moze ty masz zamiary upolowac meza w DE albo obłowić sie czyims majatkiem ja nie...polski mąż w zupełnosci mi wystarczy... jestem zadowolona z tego co mam tygodniowa praca idzie mi na polskie podatki mam preferencyjny zus i pomniejszam podatek dochodowy fakturami reszta to dla mnie czysty zarobek dniówka wychodzi mi 57 Euro to chyba nie jest zle? zważywszy na to ze nie boje sie otworzyc drzwi albo nie chowam sie w swoim pokoju i nie siedze jak mysz pod miotłą gdy ktos niespodziewanie wejdzie do domu... już raz miałam kontrole uwież że do przyjemności to nie nalezy nie interesuje ich co masz do powiedzenia po prostu dokumenty pozwolajace mi tutaj przebywac to dla nich prorytet....
Takie mam do Ciebie 3 pytania odnosnie priorytetow: 1. Pracujesz jako kto opiekunka osoby starszej czy pomoc domowa?2.Gdzie jestes zameldowana i czy placisz za "miejsce do spania"?3. Jak czesto zmieniasz w ciagu roku miejsce swiadczenia uslug? Bede Ci wdzięczna za proste odpowiedzi
Ostatnio edytowany przez ahha (2016-03-11 20:46:10)
Offline
Przeciez napisała że ma działalnośc w Polsce.
Zmana swiadczenia usług jej nie dotyczy. Dotyczy tych z tutejszą działalnością i łatwo ja obejsc.
Zresztą tutejsze finanzamty traktuja to również według uznania.
Offline
mobilna napisał:
Przeciez napisała że ma działalnośc w Polsce.
Zmana swiadczenia usług jej nie dotyczy. Dotyczy tych z tutejszą działalnością i łatwo ja obejsc.
Zresztą tutejsze finanzamty traktuja to również według uznania.
Masz racje myslalam po" niemiecku"a to polska dzialalnosc.Niemniej przepisow kraju w ktorym sie pracuje trzeba przestrzegac prawda?A jak sama napisalas finanzamty traktuja to wg. uznania.Nie tylko finanzamty maja prawo inne sluzby tez moga nas kontrolowac .Rowniez maja prawo do wlasnych interpretacji.,i robia tak jak uwazaja.To taka troche wolna amerykanka jak wszedzie.:)Niemniej nie zycze nikomu ani sobie zadnych kontroli to jednak mala przyjemnosc.
Ostatnio edytowany przez ahha (2016-03-12 13:22:13)
Offline
Kontrola to nie koniec swiata.
Offline
ahha napisał:
MaRtUsInKa29 napisał:
Moze ty masz zamiary upolowac meza w DE albo obłowić sie czyims majatkiem ja nie...polski mąż w zupełnosci mi wystarczy... jestem zadowolona z tego co mam tygodniowa praca idzie mi na polskie podatki mam preferencyjny zus i pomniejszam podatek dochodowy fakturami reszta to dla mnie czysty zarobek dniówka wychodzi mi 57 Euro to chyba nie jest zle? zważywszy na to ze nie boje sie otworzyc drzwi albo nie chowam sie w swoim pokoju i nie siedze jak mysz pod miotłą gdy ktos niespodziewanie wejdzie do domu... już raz miałam kontrole uwież że do przyjemności to nie nalezy nie interesuje ich co masz do powiedzenia po prostu dokumenty pozwolajace mi tutaj przebywac to dla nich prorytet....
Takie mam do Ciebie 3 pytania odnosnie priorytetow: 1. Pracujesz jako kto opiekunka osoby starszej czy pomoc domowa?2.Gdzie jestes zameldowana i czy placisz za "miejsce do spania"?3. Jak czesto zmieniasz w ciagu roku miejsce swiadczenia uslug? Bede Ci wdzięczna za proste odpowiedzi
Witam wszystkich juz odpowiadam
1. Jestem zatrudniona jako opiekunka ale w umowie mam jasno wyszczególnione co należy do moich obowiązków jak wiekszosc z nas oprócz opieki nad PDP musze gotować prać sprzatać prasować....
2. Zameldowana jestem w Polsce tam też mam otworzoną działąlnosc gospodarczą i Biuro Rachunkowe , podatki odprowadzam w kraju
3. Nie płace rodzinie socjalnego za łóżko, wodę, prąd czy jedzenie
4. Od roku przyjeżdzam tylko tutaj na okolo 6 tyg potem mniej wiecej tyle samo urlopu w Polsce
Miałam kontrole ZOLL pomimo że powinien wystarczyć im druk A1 bo w nim jest wszystko chcieli do wglądu zaświadczenie z CEIDG oryginał faktury jaką wystawiam rodzinie poświadczenie o odprowadzeniu składek ZUS z ostatnich 3 mc i potwierdzenie zapłacenia podatku od wzbogacenia jednym słowem stres niesamowity pomimo że podswiadomie wiesz ze wszystko jest w porzadku mimo wszystko strach jest... nie są to mili ludzie dla obcokrajowców,niby kultura i grzeczność ale wyraz twarzy i mundur robi swoje .....
Offline
hmmm. ja tam z zollem, policją i ordnungsamtem mam miłe wspomnienia. zawsze byłam winna a zawsze wyszłam cało :-)))) spoko ludzie :-))))) nawet z kripo miałam do czynienia i tez w sumie nieźle to się mogło dla mnie skończyć bo byłam winna :-)))) ale wyglądałam tak niewinnie :-)))))
MaRtUsInKa29 napisał:
ahha napisał:
MaRtUsInKa29 napisał:
Moze ty masz zamiary upolowac meza w DE albo obłowić sie czyims majatkiem ja nie...polski mąż w zupełnosci mi wystarczy... jestem zadowolona z tego co mam tygodniowa praca idzie mi na polskie podatki mam preferencyjny zus i pomniejszam podatek dochodowy fakturami reszta to dla mnie czysty zarobek dniówka wychodzi mi 57 Euro to chyba nie jest zle? zważywszy na to ze nie boje sie otworzyc drzwi albo nie chowam sie w swoim pokoju i nie siedze jak mysz pod miotłą gdy ktos niespodziewanie wejdzie do domu... już raz miałam kontrole uwież że do przyjemności to nie nalezy nie interesuje ich co masz do powiedzenia po prostu dokumenty pozwolajace mi tutaj przebywac to dla nich prorytet....
Takie mam do Ciebie 3 pytania odnosnie priorytetow: 1. Pracujesz jako kto opiekunka osoby starszej czy pomoc domowa?2.Gdzie jestes zameldowana i czy placisz za "miejsce do spania"?3. Jak czesto zmieniasz w ciagu roku miejsce swiadczenia uslug? Bede Ci wdzięczna za proste odpowiedzi
Witam wszystkich juz odpowiadam
1. Jestem zatrudniona jako opiekunka ale w umowie mam jasno wyszczególnione co należy do moich obowiązków jak wiekszosc z nas oprócz opieki nad PDP musze gotować prać sprzatać prasować....
2. Zameldowana jestem w Polsce tam też mam otworzoną działąlnosc gospodarczą i Biuro Rachunkowe , podatki odprowadzam w kraju
3. Nie płace rodzinie socjalnego za łóżko, wodę, prąd czy jedzenie
4. Od roku przyjeżdzam tylko tutaj na okolo 6 tyg potem mniej wiecej tyle samo urlopu w Polsce
Miałam kontrole ZOLL pomimo że powinien wystarczyć im druk A1 bo w nim jest wszystko chcieli do wglądu zaświadczenie z CEIDG oryginał faktury jaką wystawiam rodzinie poświadczenie o odprowadzeniu składek ZUS z ostatnich 3 mc i potwierdzenie zapłacenia podatku od wzbogacenia jednym słowem stres niesamowity pomimo że podswiadomie wiesz ze wszystko jest w porzadku mimo wszystko strach jest... nie są to mili ludzie dla obcokrajowców,niby kultura i grzeczność ale wyraz twarzy i mundur robi swoje .....
Offline
wiem o co chodzi ale jednak czy winna czy nie lepiej niech sie wszelkie kontrole trzymają od nas z daleka
Offline
Podatek od wzbogacenia ?
Offline
mobilna napisał:
Podatek od wzbogacenia ?
podatek dochodowy .....
Offline
Czasami lepiej wyjechać z firmą. Zwłaszcza, że opieką wam zapewnią i tłumaczenie wszystkich dokumentów. Jeśli wyjedziecie na własną rękę, to o wszystko będziecie musieli zadbać sami. Polecam te biuro tłumaczeń- www
Offline
alfreda napisał:
Czasami lepiej wyjechać z firmą. Zwłaszcza, że opieką wam zapewnią i tłumaczenie wszystkich dokumentów. Jeśli wyjedziecie na własną rękę, to o wszystko będziecie musieli zadbać sami. Polecam te biuro tłumaczeń- www
A po co ty chcesz tłumaczyć dokumenty ? Jakie dokumenty ?
Alfreda zdecydowanie ryje ci beret . W te twoje śmieciowe linki nikt nie klika.
Offline
jak jesteś zainteresowana ofertami zobacz tu www cześć ofert pracy jest od pośredników a cześć bezpośrednia
Offline
Też mimo wszystko polecam pracę z pośrednikiem. Wiem, że oni sobie trochę biorą, ale jak mam umowę z moją firmą Procare, to nie martwię się już żadnymi formalnościami, tym, że będzie kontrola, że mogę nie dostać kasy na czas… Wszystko jest czarno na białym. No ale rozumiem, że też z doświadczeniem może inaczej się na to patrzy, ja jeszcze za bardzo doświadczenia nie mam.
Offline
Chetnie zmienie opiekunke od ok 15 maja na miesiac 605698736
Offline
Sama nie wiem czy bym wyjechała bez takiej firmy. Niby znam język niemiecki w stopniu dość dobrym ( po tylu latach wyjeżdzania jednak człowiek czegos jest w stanie się nauczyc bez znaczenia jaka nogą jest do języków obcych).
Jednak obawiam się kilku rzeczy:
formalności
tego czy trafię na uczciwego pracodawcę
oraz czy ogólnie sobie poradzę
Offline
niech Pani spróbuje przez medipe.pl , super sprawa , bo bez pośredników , dodatkowo w okresie od czerwca do sierpnia jest premia 300 euro , więc myślę , że warto
Offline
Reklama
Gdzie szukacie ofert pracy w opiece w Polsce? - A z ciekawości.... bo wiem, że marne pieniądze (tak czytam co piszecie), ale gdzie można szukać ewentualnie ofert pracy przy opiece w Polsce? Jakieś agencje mają też takie oferty? Bo wiadomo, że czasem jeśli nie słaby język, to trzymają nas w kraju inne rzeczy (dzieci, sprawy rodzinne, choroby wśród najbliższych itd...
Dobry pośrednik pracy dla opiekunek w Niemczech jaki ? - Może któraś z Was ma jakieś doświadczenia jeśli chodzi o pracę w Niemczech w roli opiekunki. Chciałbym wyjechać do takiej pracy, ale kompletnie nie wiem jak to wygląda jeśli chodzi o bezpieczeństwo, ewentualne sprawy od strony prawnej, z kim tu wyjechać, żeby to było legalne, żeby potem nie mieć potem jakichś problemów...
Nasza codzienność w pracy w opiece w Niemczech :) - Hej, dziewczyny w tym wątku chciałabym skupić wszystkie internautki które pracują w niemczech na opiece :) Piszmy tu sobie o naszych codziennych problemach doświadczeniach itd...
Dlaczego wyjeżdzamy do pracy do Niemiec ? - Napiszcie , dlaczego chcecie pracować w Niemczech ? Moją główną motywacją są względy finansowe i oderwania się na moment od polskiej rzeczywistości...
Święta w pracy - Witajcie, czy któraś z Was spędzała kiedyś święta w pracy? Macie wtedy normalną jakąś Wigilię z podopiecznym?