Możecie polecić coś na bardzo zniszczone włosy? Chciałabym swoje doprowadzić do ładu, ale nie mam pojęcia już jak z nimi walczyć? Pomożecie mi?
Potrzebujesz darmowej porady lub wsparcia innych Opiekunek ? Nie zwlekaj - dołacz do nas !!!
Możecie polecić coś na bardzo zniszczone włosy?
Chciałabym swoje doprowadzić do ładu, ale nie mam pojęcia już jak z nimi walczyć?
Pomożecie mi?
Offline
A coś takiego próbowałaś?
Znajdziesz to w każdej polskiej Biedronce
Kosztuje zaledwie 1,50 a na pewno Ci pomoże. Wypróbuj sobie ten specyfik angielskiego producenta a polskiej cenie
Mnie bardzo ona spasowała
Offline
anabella napisał:
Możecie polecić coś na bardzo zniszczone włosy?
Chciałabym swoje doprowadzić do ładu, ale nie mam pojęcia już jak z nimi walczyć?
Pomożecie mi?
A przepraszam , że zapytam, w jakim sensie zniszczone, rozdwajające się końcówki, suche, łamliwe?
Czy po prostu wypadają, a wtedy to problem ze skórą głowy.
Offline
obciąc i więcej nie niszczyć.
anabella napisał:
Możecie polecić coś na bardzo zniszczone włosy?
Chciałabym swoje doprowadzić do ładu, ale nie mam pojęcia już jak z nimi walczyć?
Pomożecie mi?
Offline
jak są zniszczone bo ich nie pielęgnowałaś to zacząć używać porządnych odżywek, od czasu do czasu maseczek. nie wiem, czy coś za 1, 50 z biedronki pomoże. to już proponuję szampon i odżywkę z loreala. często można kupić u fryzjera w polsce jak i w niemczech. również jak proponowana odżywka z biedronki z keratyną. lub zapytać fryzjera, którą by proponował na twoje włosy. jest ich kilka rodzai. pytanie tylko jak bardzo masz te włosy zniszczone, bo jak np. spaliłaś przy nieodpowiednim farbowaniu to naprawdę najlepiej obciąć. aczkolwiek ja swoje jakąś maseczką od fryzjera doprowadziłam do ładu. jeśli je wyprostuję wyglądają zdrowo. natomiast tak po myciu bez prostowania to zdrowo one nie wyglądają. nie będę pisała co to za maseczka, bo to dziwna włoska ponoć firma i raczej jej nie znajdziesz w sklepie. pomimo, że zrobione wyglądają na zdrowo wkurzają mnie po myciu, gdy tylko takie kudły widzę zastanawiam się nad ścięciem. czasami to najlepsze wyjscie. a włosy znowu urosną i wtedy już ich nie niszczyć.
Offline
wczoraj napisalam takiego pieknego, dlugiego posta - myslalam ze go wyslalam /hehe moze w inny watek przes pomylke wrzucilam/ w swoim roztargnieniu.
na zniszczone/ suche / rozdwajajace sie wlosy polecam wcierki ziolowe - mase przepisow na necie. Z wlasnego doswiadczenia dobrze jest je robic na bazie siemienia lnianego - dobrze nawilza i nadaje wcierce fajnej konsystencji. Do takiej wcierki mozna dodac oliwe z oliwek, miod, jajko i bomba odzywcza na wlosy murowana.
Plukanka z octu po myciu tez rewelacyjnie zamyka luski.
Offline
Polecam olej kokosowy ,ten na zimno tloczony.Wcieram na noc od czasu do czasu ,lecz spie wtedy na jakiejs poszewce bawelnianej zeby nie zatluscic poscieli .Rano myje wlosy i widze ,ze sa zdrowsze.
Offline
Od siebie dodam laminowanie żelatyną - bardzo prosta metoda i niedroga.
Offline
Najlepiej to obciąć na zero i bez żadnych maseczek, itp bzdetów.
Urosną nowe, zdrowe i spokojna kilka lat.
W rossmanie tylko w De jest seria preparatów do pielegnacji włosów dr.Wolfa Totes Meer.
Polecam.
Offline
urszula47 napisał:
Polecam olej kokosowy ,ten na zimno tloczony.Wcieram na noc od czasu do czasu ,lecz spie wtedy na jakiejs poszewce bawelnianej zeby nie zatluscic poscieli .Rano myje wlosy i widze ,ze sa zdrowsze.
U mnie też to się sprawdziło idelanie, ale teraz włosy to pikuś. Wyszło mi, że mam nadciśnienie. Muszę szybko kupić ciśnieniomierz i nie wiem jaki. Nie chce dwa razy tracić n jakimś ustrojstwie co popsuje się po 3 miesiącach, dlatego przymierzam się do niemieckiej marki Geratherm, model desktop. Co prawda 150 zł, ale na pewno będzie bardziej precyzyjny, no i lepszej jakości. Może ktoś zna jeszcze jakieś ciśnieniomierze, ale naprawdę godne polecenia?
Offline
Cześć!
mnie znowu zaczęły wypadać wlosy, czyli trza obkurczyć mieszki wlosowe na skorze glowy.
Mam w domu jakiś olejek dziekciowy i może trza ba będzie z olejem poprobować, a jak nie to znowu szampon Plantur w użycie pójdzie.
Witamin , minerałów jem dużo i ciągle coś.
poza tym po prawie 3 latach umalowalam sobie znowu wlosy.
Zobaczymy, jak się akcja rozwiniei co się zaradzi.
Na pewno bedzie to proces długotrwały, bo tak to jest z leczeniem problemów z włosami czy skóry.
Hejka
No już sie wybudziłam ahoj!
Offline
Dziwne prawie nie mam z tym problemu z powodu braku podmiotu
Offline
copyfield napisał:
![]()
![]()
Dziwne prawie nie mam z tym problemu z powodu braku podmiotu
Offline
Franciszka napisał:
copyfield napisał:
![]()
![]()
Dziwne prawie nie mam z tym problemu z powodu braku podmiotu
Offline
słaba kondycja włosów jest często spowodowana np. niewłaściwą dietą, więc warto zwrócić na to uwagę, u mnie z kolei włosy coraz bardziej traciły na gęstości, postanowiłam zagęścić włosy tutaj www.peruki.info.pl/perukarstwo/zageszczanie-wlosow i myślę, że taka opcja jest o wiele bardziej skuteczniejsza niż testowanie kolejnych szamponów i odżywek
Offline
Ja mam bardzo suche i łamliwe włosy, bez żadnych odżywek mam po prostu siano na głowie.
Jedyne co mogę naprawdę polecić to olejek rycynowy. W Aptece można dostać bez problemu, kosztuje około 2zł. Raz w tygodniu, wtedy kiedy nie musisz nigdzie wychodzić robisz maseczkę: olejek rycynowy, żółtko i trochę miodu. Wcierasz we włosy, owijasz ręcznikiem i tak paradujesz pół dnia:) Potem myjesz, nawet ze 2 razy, bo włosy są tłuste od tego.
Nie dość, że nawilża włosy i nie są takie suche to jeszcze je wzmacnia i tak nie wypadają. Żałuję że nie mam zdjęć mojego "siana" przed rozpoczęciem kuracji:)
Offline
A co powiecie na takie przedłużanie rzęs bemowo?
Miałyście kiedyś takie przy okazji czyjegoś wesela czy innej imprezy zrobione. Czy jest to trwałe i warto w takie coś inwestować kasę.
Offline
alfreda napisał:
A co powiecie na takie przedłużanie rzęs bemowo?
Miałyście kiedyś takie przy okazji czyjegoś wesela czy innej imprezy zrobione. Czy jest to trwałe i warto w takie coś inwestować kasę.
zniszczysz ,osłabisz swoje rzęsy...te doklejane odpadają i trzeba uzupełniać włoski i płacić...Na jeden wieczór czemu nie....Aby cieszyć się na dłużej trzeba wydać dużo pieniążków
Offline
barbara.b napisał:
obciąc i więcej nie niszczyć.
anabella napisał:
Możecie polecić coś na bardzo zniszczone włosy?
Chciałabym swoje doprowadzić do ładu, ale nie mam pojęcia już jak z nimi walczyć?
Pomożecie mi?
Baska ja się posikałam jak to przeczytałam............... to cudowne......
OBCIĄC I WIĘCEJ NIE NISZCZYĆ !!!!!!!!!!!! Genialne !!!!!!!!
Co my jeszcze na tym portalu za tematy znajdziemy ??????
Offline
gra38 napisał:
alfreda napisał:
A co powiecie na takie przedłużanie rzęs bemowo?
Miałyście kiedyś takie przy okazji czyjegoś wesela czy innej imprezy zrobione. Czy jest to trwałe i warto w takie coś inwestować kasę.zniszczysz ,osłabisz swoje rzęsy...te doklejane odpadają i trzeba uzupełniać włoski i płacić...Na jeden wieczór czemu nie....Aby cieszyć się na dłużej trzeba wydać dużo pieniążków
Ja miałam doklejane rzęsy przez 2 lata, Chodziłam co miesiąc na poprawki za 100 zł, super spraw !
Ważne żeby była dobra jakość rzęs i kleju i przede wszystkim dobranie długości i kształtu do twojej buzi i urody, żebyś nie wyglądała jak porcelanowa lalka.
Jeszcze jedno, żadnych grubych ciężkich rzęs, mają być jedwabne.
Co do osłabienia i zniszczenia własnych rzęs to bajka, ja po skończeniu miałam ładne grube własne, Wzmocniły mi się, nie wiem od czego, bo miałam cieniutki i delikatne rzęski.
Teraz są lepsze metody, kupujesz aplikator do przedłużania rzęs, codziennie smarujesz /nawet brwi jak ktoś ma kiepskie/ i czekasz na rezultaty.
Jedyne co może ci zaszkodzić to brak dyscypliny, a wtedy żadnego efektu nie będzie.
Ja nie mogłam dalej doklejać bo oczy łzawiły po ostatnich klejach. Kleje udoskonalali , ale nasze oczy tego nie doceniły. Trudno !!!
Ostatnio edytowany przez KRYSIA5555 (2016-08-05 20:37:29)
Offline
KRYSIA5555 napisał:
gra38 napisał:
alfreda napisał:
A co powiecie na takie przedłużanie rzęs bemowo?
Miałyście kiedyś takie przy okazji czyjegoś wesela czy innej imprezy zrobione. Czy jest to trwałe i warto w takie coś inwestować kasę.zniszczysz ,osłabisz swoje rzęsy...te doklejane odpadają i trzeba uzupełniać włoski i płacić...Na jeden wieczór czemu nie....Aby cieszyć się na dłużej trzeba wydać dużo pieniążków
Ja miałam doklejane rzęsy przez 2 lata, Chodziłam co miesiąc na poprawki za 100 zł, super spraw !
Ważne żeby była dobra jakość rzęs i kleju i przede wszystkim dobranie długości i kształtu do twojej buzi i urody, żebyś nie wyglądała jak porcelanowa lalka.
Jeszcze jedno, żadnych grubych ciężkich rzęs, mają być jedwabne.
Co do osłabienia i zniszczenia własnych rzęs to bajka, ja po skończeniu miałam ładne grube własne, Wzmocniły mi się, nie wiem od czego, bo miałam cieniutki i delikatne rzęski.
Teraz są lepsze metody, kupujesz aplikator do przedłużania rzęs, codziennie smarujesz /nawet brwi jak ktoś ma kiepskie/ i czekasz na rezultaty.
Jedyne co może ci zaszkodzić to brak dyscypliny, a wtedy żadnego efektu nie będzie.
Ja nie mogłam dalej doklejać bo oczy łzawiły po ostatnich klejach. Kleje udoskonalali , ale nasze oczy tego nie doceniły. Trudno !!!
Też byłam bliska zrobienia sobie rzęs.
W końcu zrobiłam permanentny na brwi i permanentne kreski na powiekach.Brewki już poprawiałam ze cztery razy , kreski ciągle czekają na odświeżenie. Jestem bardzo zadowolona , że to zrobiłam. Jest to wygodne i twarz wygląda schludnie, świeżo i wyraźnie.
A rzęsy ? kto wie? może kiedyś!
Offline
KRYSIA5555 napisał:
gra38 napisał:
alfreda napisał:
A co powiecie na takie przedłużanie rzęs bemowo?
Miałyście kiedyś takie przy okazji czyjegoś wesela czy innej imprezy zrobione. Czy jest to trwałe i warto w takie coś inwestować kasę.zniszczysz ,osłabisz swoje rzęsy...te doklejane odpadają i trzeba uzupełniać włoski i płacić...Na jeden wieczór czemu nie....Aby cieszyć się na dłużej trzeba wydać dużo pieniążków
Ja miałam doklejane rzęsy przez 2 lata, Chodziłam co miesiąc na poprawki za 100 zł, super spraw !
Ważne żeby była dobra jakość rzęs i kleju i przede wszystkim dobranie długości i kształtu do twojej buzi i urody, żebyś nie wyglądała jak porcelanowa lalka.
Jeszcze jedno, żadnych grubych ciężkich rzęs, mają być jedwabne.
Co do osłabienia i zniszczenia własnych rzęs to bajka, ja po skończeniu miałam ładne grube własne, Wzmocniły mi się, nie wiem od czego, bo miałam cieniutki i delikatne rzęski.
Teraz są lepsze metody, kupujesz aplikator do przedłużania rzęs, codziennie smarujesz /nawet brwi jak ktoś ma kiepskie/ i czekasz na rezultaty.
Jedyne co może ci zaszkodzić to brak dyscypliny, a wtedy żadnego efektu nie będzie.
Ja nie mogłam dalej doklejać bo oczy łzawiły po ostatnich klejach. Kleje udoskonalali , ale nasze oczy tego nie doceniły. Trudno !!!
Też byłam bliska zrobienia sobie rzęs.
W końcu zrobiłam permanentny na brwi i permanentne kreski na powiekach.Brewki już poprawiałam ze cztery razy , kreski ciągle czekają na odświeżenie. Jestem bardzo zadowolona , że to zrobiłam. Jest to wygodne i twarz wygląda schludnie, świeżo i wyraźnie.
A rzęsy ? kto wie? może kiedyś!
Offline
Jeśli chodzi o zniszczone włosy, to moim zdaniem warto użyć profesjonalnych kosmetyków. Można takie znaleźć w https://hairlook.pl/ i to na każdy rodzaj uszkodzenia włosa. Warto też skonsultować się z specjalistom czy też fryzjerem, który z pewnością doradzi w doborze odpowiednich kosmetyków.
Offline
Jeśli włosy są zniszczone przy końcach, to faktycznie ich obcięcie pomaga je odbudować i wzmocnić. Przy skórze głowy za to pomagają kosmetyki - ampułki dobrane do potrzeb skóry albo delikatne odżywki, które nie przeciążą i nie przetłuszczą włosów. Domowych wcierek i maseczek nigdy nie próbowałam, ale też podobno całkiem nieźle dają radę. Jakiś czas temu olejowałam też włosy olejem kokosowym - niestety to nie przyniosło żadnej widocznej poprawy.
Co do przyklejanych rzęs to jakoś nie mam zaufania do tego typu zabiegów. Wydaje mi się, że ten klej nie dość, ze może uczulać albo podrażniać, to jeszcze może osłabiać rzęsy i przyczynić się do ich wypadania. Wiem, że coraz więcej kobiet dokleja sobie rzęsy nie tylko na wielkie wyjścia, ale też i na co dzień, ale raczej mnie to nie przekonuje. Przynajmniej na te moment.
Offline
Zgolić , włosy to nie reka odrosną
Offline
Ja spróbowałabym czegoś z zakresu medycyny naturalnej. Sposobów jest naprawdę wiele wystarczy poszukać w internecie. Mi na przykład spodobał się artykuł http://www.med-online.pl/wlasciwosci-zd … tardowego/ dotyczący wykorzystania olejku musztardowego. Moim zdaniem jest, to bardzo mało znany, ale jak się okazuje bardzo skuteczny środek pomocny przy wielu dolegliwościach.
Offline
Dobrze działać nie tylko od zewnątrz ale i od środka... dostępnych jest dużo preparatów np. ze szkrzypem, drożdżami czy innymi składnikami... polecam popróbowac, czasem nawet te najtańsze dobrze sie sprawdzają
Offline
W internecie jest masa porad. Na przykład na http://www.ezebra.pl/Jak-nawilzyc-suche … 04539.html piszą o tym jak pokonać suche włosy. Może ekspertem nie jestem, ale niestety włosy zniszczone są przede wszystkim suche. Tak więc na chłopski rozum najpierw trzeba je nawilżyć. A potem jak to się mówi aby włosy odżyły to należy je najpierw podciąć. I tu też bym chyba najprędzej poszedł do kosmetyczki aby poddać włosy głębokiej regeneracji, a następnie podciąć końcówki. No ale co ja tam mogę wiedzieć. Moje włosy wcale długie nie są
Ostatnio edytowany przez Tadek90 (2018-02-12 09:59:21)
Offline
Nie powinno się też suszyć włosów gorącym powietrzem
Offline
Mogę Ci polecić coś co sama kupowałam swojemu mężowi. Szukałam kiedyś naturalnych kosmetyków do pielęgnacji włosów dla swojego męża i po wielu artykułach trafiłam na produkty https://www.poczujzew.pl/meskie-kosmety … do-wlosow/ bardzo wysoka jakość, świetne produkty w niezłych cenach. Mój mąż jest mega zadowolony
Ostatnio edytowany przez maxx44 (2019-09-09 10:18:34)
Offline
można spróbować płukać je naparem z rumianku lub pokrzywy. Taka płukanka powinna wzmocnić troszkę włosy.
Offline
daga3ka napisał:
można spróbować płukać je naparem z rumianku lub pokrzywy. Taka płukanka powinna wzmocnić troszkę włosy.
Nie słyszałam o tym sposobie, spróbuję.
Offline
Staram sie systematycznie podcinac wlosy.
Myje je co drugi dzien i to juz jest maksymalnie, bo tego trzeciego dnia to mam tluste.
Myje elseve do wlosow odbudowujacych. Kiedys wcieralam odzywke Pantene geste i mocne czy cos w ten desen, ale teraz juz mi sie nie chce.
Z zabiegów polecanym jest mezoterapia skóry głowy. https://magnopere.pl/mezoterapia-iglowa/
Ostatnio edytowany przez cherrie (2020-03-03 09:51:48)
Offline
Na pewno taka seria da dobre rezultaty jednak w krótkiej perspektywie. Poza tym sama raczej nie mogłabym sobie na zabieg pozwolić z uwagi na ograniczone fundusze Może kiedyś sie wybiorę ale na pewno nie w najbliższym czasie
Co nie znaczy również że staram się na co dzień nie dbać o swoje włosy bo staram się o nie dbać:
używam delikatnych kosmetyków bez mocnych detergentów
staram się ograniczać uzycie suszarki oraz prostownicy bo mam świadomość jak negatywny wpływ mogą mieć na włosy
No i dbam o diete oraz regularne picie dużych ilości wody... Dobrze jest wypróbować jakiś suplement wewnętrznie. Aktualnie biore tabletki Merz Spezial ( https://www.merzspezial.pl/produkty-mer … l-dragees/ ) z uwagi na ich sklad, który w porównaniu do innych środków jest bardzo dobry. Liczy sie w końcu nie tylko pielęgnacja zewnątrz ale również pielęgnacja od wewnątrz.
Ostatnio edytowany przez tetti (2020-04-09 07:01:29)
Offline
Przede wszystkim nie farbowac, myc, stosowac odzywki, olejki, te naturalne oczywiscie
Offline
szampony bez sls! i ocet na płukankę po myciu, mi pomaga
Offline
wpisz w google.pl szampony bez sls i bedziesz miała mnóstwo dobrych i tanich propozycji
Offline
Reklama
Sposoby na wypadające włosy - Co na wypadajace wlosy w niedoczynnosci tarczycy i Hashimoto ? Co może pomóc?