Potrzebujesz darmowej porady lub wsparcia innych Opiekunek ? Nie zwlekaj - do?acz do nas !!!
Cześć. Mam koleżankę, która jest właśnie w Niemczech przy opiece nad starszym panem, który jest sparaliżowany i musi jeździć na wózku. Koleżanka mówi, że praca do lekkich nie należy, ale jakoś musi sobie radzić...
Cześć. Mam koleżankę, która jest właśnie w Niemczech przy opiece nad starszym panem, który jest sparaliżowany i musi jeździć na wózku. Koleżanka mówi, że praca do lekkich nie należy, ale jakoś musi sobie radzić. Dziadek jest sparaliżowany od pasa w dół i musi go przenosić z łózka na wózek, na toaletę, czasami nawet do samochodu. Dziadzio ma juz swoje lata i z siłą też u niego krucho, także niewiele jest w stanie pomóc, podtrzymać się itp. Nie zdawałam sobie sprawy z tego, że przy osobie na wózku może być aż tak cieżko.Dziewczyna należy do silnych kobiet, ale z tego co opowiada to ma naprawdę trudny przypadek. Nie ma tam raczej żadnych przyrządów, które mogłyby jej pomóc w dźwiganiu tego pana. Jak wy sobie radziłyście w takich przypadkach? Czy zawsze miałyście jakąś pomoc w formie np pasów do dźwigania lub czegoś podobnego?
Offline
Nie,nie miałyście .
Technika jest ważna.Nie rozumiem,co znaczy,że koleżanka musi pacjenta "przenosić".Niby co,bierze go na ręce i niesie?
Offline
No niestety, ale tak to wygląda. Najzwyczajniej w świecie bierze go na ręce i przenosi. Dziadek ma zanik mięsni czy coś takiego, więc jakiś super ciezki nie jest. Ale wiadomo, jednak kawałek faceta trzeba podnieść.. Może powinna mieć zapewnioną jakąś pomoc? Głupio jest jej się prosic o takie rzeczy. Dziewczyna jest skromna i ogólnie cieszy się, że ma pracę, więc nie chce wybrzydzać.
Offline
To lepiej niech zacznie,bo jak "siądzie" jej kręgosłup,to nikt jej na rękach raczej nosił nie będzie .
Offline
Opiekowałam się babką po wylewie i z bardzo zaawansowaną osteoporozą. Trzeba było pomagać jej w podciąganiu się, ale rodzina miała na tyle oleju w głowie że wydzierżawili specjalne łóżko, regulowane pilotem, wyposażone w urządzenie do podciągania i przesiadanie babki z łóżka na wózek nie było aż tak uciążliwe i kręgosłup mój nie dostawał popalić, ponieważ mogłam łóżko uregulować do odpowiedniej wysokości. Fantastyczna rzecz! Ale to wszystko zalezy od rodziny, jak daleko dba o komfort swojego staruszka czy staruszki i szanuje zdrowie opiekunki.
Offline
Ja obecnie mam babcie na wózku a co,, fajniejsze,, babcia jest po amputacji prawej nogi i wazy 100kg:)ale....nie jest źle,babcia mi pomaga przesiadąc sie na łóżko,na nacht stuhl,do auta wiec nie ma tragedii,to wszystko zależy od podopiecznego i jego ogólnego stanu zdrowia.Dodam jeszcze że proteze raz dziennie musze założyć jej sama.....kurcze ale jestem dzielna:)
Offline
Posiadanie odpowiedniego sprzętu i łóżek i krzeseł do toalety itd, to nie wola rodziny, ale racze brak wiedzy na to, co jak i skad takie mebelki się dostaje. Nie wiem jak twoj pacjent długo choruje, jaką ma kasę chorych , ale to możesz załatwic z rodziną. Rodzina może nie mieć dużo kasy, ale to nie rodzina płaci tylko kasa chorych-ile płaci to zależy od rodzaju ubezpieczenia. Powinnaś im uświadomic że wiecznie dżwigac go nie możesz bo będziesz ty wymagała opieki. Powiedz żeby załatwili te sprzęty.............jest jeszcze sporo innych mebli dla tego typu chorych. Jest świetne krzesło na kółkach z dziurką pod pupcią i tam jest basen. Masz duży komfort, mycia, toalety, przewożenia go do jadalni, czy gdzieś tam. Najlepiej żeby te kszesełko polubił, bo dla ciebie to olbrzymia wygoda!!!!!!!!!!! Nie będziesz nosic go wiele razy, tylko 1-2 razy, a reszte jego potrzeb mozesz załatwić na tym krzesełku, bez dżwigania.Pogadaj z rodziną, bo padniesz!!!!!!!!!
Offline
Mój nowy podopieczny,po wylewie ma w domu wszystko zamontowane. Jeździ na wózku,trochę chodzi,ale z pomocą.
Jest niepogodzony ze swoim stanem,stara sie być samodzielny,ale wtedy się przewraca,albo w nocy obsikuje łóżko.
Próbuje pipi do kaczki,ale jedna ręką nie da rady.Dopiero jak kazałam kupić podgumowane podkłady jest lepiej.
Jak się zmoczy to tylko nowe podkładam.
Co ja się będę użerać.Jestem tu pierwszą opiekunką,może da się wytrzymać.
Zobaczę jak mi wyjdzie współpraca z firmą.
Offline
ania40 napisał:
Ja obecnie mam babcie na wózku a co,, fajniejsze,, babcia jest po amputacji prawej nogi i wazy 100kg:)ale....nie jest źle,babcia mi pomaga przesiadąc sie na łóżko,na nacht stuhl,do auta wiec nie ma tragedii,to wszystko zależy od podopiecznego i jego ogólnego stanu zdrowia.Dodam jeszcze że proteze raz dziennie musze założyć jej sama.....kurcze ale jestem dzielna:)
No rzeczywiście jesteś dzielna. A nie pomógł by Ci "Patientenlieft"?
Offline
Momus7,
pipi do kaczki - toż to trąci średniowieczem. Są specjalne Urinflasche - tylko dla panów. Niech rodzina kupi.
Pozdrawiam...
Offline
Masz rację,tyle że,dziadek jest ciągle niepogodzony ze swoim stanem .
Ta kaczka to przejaw buntu.
Mnie to nie wadzi.a on ma złudne poczucie własnej wartości.
Offline
Chyba nie nadążam: co ma kaczka do buntu i jego poczucia ( złudnego czy nie ) wartości ?
Przecież jest o wiele wygodniej włożyć owo "mięsko" (czyt. jego resztki) do Urinflasche niż obsikiwać się wokoło.
Offline
A kto trafi za facetem,on przed wylewem był rozrywkowym gościem.
Dzisiaj jest zdany na opiekę obcej osoby.
Uparł się i już.Ma jedną rękę mocniejszą i postanowił że w nocy nie woła ,tylko sam sika do kaczki.
A to inne rozwiązanie ,pewnie o nim nie wie,a ja się nie wcinam .
Rano zakładam czysty podkład,ciuchy do pralki i wszystko.
Offline
Reklama
Opieka nad pacjentem na wózku inwalidzkim - [b]Zdrowemu człowiekowi ciężko wyobrazić sobie trud, z jakim wiąże się poruszanie się na wózku inwalidzkim...
Pani Helene na wózku - InterKadra jest działającą na rynku europejskim renomowaną Agencją Pracy Tymczasowej, Doradztwa Personalnego oraz Pośrednictwa Pracy na terenie RP i za granicą, wpisaną na podstawie Certyfikatu Ministra Gospodarki i Pracy do Krajowego Rejestru Agencji Zatrudnienia pod nr 3372...
Umierający pacjent - Cześć! Dostałam niedawno stelle przy starszym panu w DE. Dziadzio jest bardzo schorowany i po prostu widzę jak z dnia na dzień staje się coraz słabszy...
pacjent po udarze - A ja miałam pacjentkę po udarze - to była tragedia, taka biedna pani. Objawy tego udaru ti były bardzo silny ból głowy, nudności i wymioty...
Kiedy pacjent umrze - Takie pytanie trochę drastyczne, ale chciałabym po prostu wiedzieć. Wiadomo ,że opiekujemy się w Niemczech starszymi osobami i różne rzeczy - odpukać oczywiście - mogą się wydarzyć...